Vohina to zapach letniego popołudnie na wsi, dywan z kwiatów drzewka brzoskwiniowego i miodu lawendowego na złocistym łożu z pachnącej słomy – tak sam Pierre Guillaume opisuje swoje dzieło i faktycznie, Vohina pachnie tak jak w autorskim opisie: energetyczna brzoskwinia w szalonym tańcu na miodowym przesiąkniętym słońcem parkiecie łączy się z ziołami i podąża za śladami tropem gorzkich błysków melancholijnej lawendy, przypominającej subtelny welon delikatnie opuszczony na słodkie owoce.