Les Parfums de Rosine Ballerina No. 4
Woda perfumowana
Już nuty głowy odkrywają złożoność, gdy chłód bergamotki i ciepło kardamonu zderzają się z różowym pieprzem, wzmacniając głębię i moc jej świeżości. Sercem zapachu jest eksplozja białych kwiatów. Absolut Róży Alba, jaśmin i tuberoza z Grasse łączą się z brzoskwinią i kadzidłem nadając zmysłowości. Dzięki balsamicznym i pudrowym nutom, wrażenie czystego i przejrzystego perfum pozostaje nawet w nutach bazy. Czysty i delikatny balsam tolu i ambroxan łączą się ze zmysłowymi nutami mchu dębowego i drzewa sandałowego.
Balerina No. 4 to jasny, świetlisty zapach ze zmysłowymi aspektami .
Rodzina zapachowa: drzewno-kwiatowa
Nuty zapachowe Les Parfums de Rosine Ballerina No. 4:
Nuty głowy: bergamotka, kardamon, różowy pieprz
Nuty serca: białe kwiaty, róża, jaśmin, tuberoza, brzoskwinia, kadzidło
Nuty bazy: balsam tolu, ambroxan, mech dembowy, drzewo sandałowe
Kreator: Delphine Lebeau
Rok powstania: 2018
Parfum de Rosine – zapachy róż
Butik Les Parfums de Rosine, jest subtelny, zaprojektowany w kolorach różu, czerni, złota i kremowej bieli. „Hołd złożony dla projektana Paula Poiret” jak mówi właścicielka i ekspert perfumiarski Marie-Hélène Rogeon. Przez 15 lat lansowała zapachy dla wielkich marek, zanim sama założyła swój własny butik w paryskim Palais Royal. Jej celem było: “Wylansować zapomniane perfumy Paula Poireta, w mój osobisty nowy sposób”.
Poiret wyrósł jako syn sprzedawcy ubrań i na początku XXw. został najbardziej wziętym projektantem w Paryżu. Jego klientkami były najbardziej znane kobiety tamtych czasów takie jak Sarah Bernahrdt i Isadora Duncan. Poiret wyzwolił kobiety z gorsetów i był pierwszym projektantem, który wykorzystał drukowane materiały w haute couture. Jest również uznawany za wynalazcę spodni dla kobiet i sam stale polecał swoim sprzedawczyniom obcinanie włosów na krótko w stylu pixie. W 1913 roku zanotował rekordową sprzedaż swoich fasonów w świecie mody. Stworzył fortunę, lecz większość jej stracił.
Później próbował swoich sił w malarstwie i aktorstwie, nawet stanął na scenie z Colette, która odbywała tournée przez Francję i ostatecznie umarł w biedzie w 1944 roku. Jego niegdyś wielkie nazwisko było już zapomniane.
Jednak ślad po jego pracy został zachowany w zapachowej kolekcji rodziny Marie-Hélène Rogeon, klanie perfumiarzy. Dziadek Marie-Hélène produkował zapachy dla Paula Poireta. Poiret był pierwszym projektantem, który wylansował obok akcesoriów, obiektów dekoracyjnych, swoje perfumy. W 1911 został wydany jego pierwszy zapach „Rosine”. Odziedziczył swoją nazwę po córce Rosine, która zmarła jako dziecko.
Poiret produkował ponad trzydzieści zapachów, a flakony były tworzone według jego własnej szkoły designu. Z dochodów chciał spłacił długi podatkowe, które powstały w czasach rozkwitu. W latach trzydziestych XXw. zapachy Pioreta prawie zupełnie zniknęły z rynku. „Jego zapachy nigdy nie były znane jako perfumy Paula Poireta lecz zawsze jako Les Parfums de Rosine” mówi Marie-Hélène Rogeon.